PAN MÓJ I BÓG MÓJ!
Noc przeminęła, nastał poranek.
Z pustymi rękoma staję przed Tobą Panie.
Napełnij moje serce i moje dłonie.
W nieznany dzień pozwól mi pójść, bym mógł innych obdarowywać.
Radość, którą wlewasz do mojej duszy, nie dla siebie chcę zachować,
pragnę innym życie radością osładzać.
Przeżyta noc wzmocniła me siły,
błogi spokój zapanował w mej duszy.
Z darów tych chcę skorzystać.
Poślij mi .człowieka, któremu mógłbym pomóc.
Daj braci i siostry, bym im towarzyszył.
Otwierał im oczy, bym w ubogich i cierpiących
odnajdywał Ciebie.
Ze wszystkimi niech żyję w pokoju,
a złem za złe - nigdy nie odpłacam.
Panie, daj bym dziś świadczył
o Twoim królestwie. Amen.
PANA WYSŁAWIAJCIE WSZYSCY JEGO CZCICIELE!
Pieśń radości śpiewajmy, imię Pana sławiąc!
Uwielbienie i podziękę nieśmy do Jego ołtarzy.
Wysławiajcie Pana!
On życie nam daje i nocą czuwa nad nami.
Snem nas pokrzepia i budzi ze snu.
Wysławiajcie Pana!
Spraw Panie, byśmy dziś, przez Ciebie prowadzeni, drogę dnia szczęśliwie odbyli, zawsze w Twej łasce trwając.
Wysławiajcie Pana!
Słowo Boże:
"Królowi Wieków, Nieśmiertelnemu, Niewidzialnemu, Bogu samemu cześć i chwała na wieki." (I Tm l, 17)
NIECH MNIE DZIŚ BŁOGOSŁAWI WSZECHMOGĄCY BÓG OJCIEC I SYN I DUCH ŚWIĘTY
PANIE,
nie wiem, co mi dzień dzisiejszy przyniesie.
Wiem, że się zaczął.
Zanim rozpocznę swą pracę,
pragnę się skupić w ciszy.
Zanim zacznę rozmawiać z ludźmi,
chcę najpierw do Ciebie przemawiać.
zanim wybiegnę na ulicę,
pozwól mi zatrzymać się przed Twoim obliczem.
Zanim czas codzienny sprawom poświęcę,
pragnę kilka minut przebywać przed Tobą.
Wszystko, co dzisiaj czynić będę,
Tobie na chwałę poświęcam.
Ciebie niech spotykam w każdym człowieku.
Prawdą chcę się kierować w każdym moim słowie
Bądź obecny przy mnie
na wszystkich moich drogach.
Dobry Boże, wspieraj mnie i umacniaj. Amen.
PANIE! OTWÓRZ MOJE OCZY
na cuda Twej miłości. Z niewidomym wołam:
Panie, spraw, abym przejrzał!
Otwórz moje uszy, Panie, na wołanie moich braci.
Nie dozwól, by serce moje było nieczułe na ich niedolę.
Otwórz moje ręce, Panie,
ubodzy stoją przed moimi drzwiami
i oczekują pomocy.
Chryste, pomóż mi się z nimi dzielić!
ŚWIĘTA MARYJO, MATKO BOŻA,
módl się za mną w ten poranek.
Módl się za cały świat.
Radośnie rozpoczynam ten dzień, jestem bowiem świadomy,
że Ty, Matko, za nas wstawiasz się do Boga.
JEZU, TOBIE ŻYJĘ!
Jezu, Tobie umieram! Jezu, Twoim jestem w życiu i przy śmierci!
Słowo Boże:
"Niespokojne jest serce nasze, dopóki nie spocznie w Tobie Boże!"
DO CIEBIE, O BOŻE!
w tę poranną godzinę moją myśl kieruję.
Pierwsze słowa, które moje usta wymawiają, to:
Boże mój, Ojcze!
Pierwszą moją radością jest prawda,
że Bóg jest moim Ojcem.
Od Ciebie, Ojcze, wszystko pochodzi.
Czym jestem i co posiadam, to Twój dar.
W kim mógłbym nadzieję pokładać,
gdybym Tobie nie zaufał?
Twoja wola jest dla mnie wszystkim.
Twoim dziełem jest moje oko.
Ty je uczyniłeś, bym mógł podziwiać
Twoich stworzeń wspaniałość.
Dałeś mi słuch, bym Twoje słowo słyszał.
Dałeś mi ręce, bym nimi pracował.
Moje serce ukształtowałeś, bym Ciebie kochał.
Całego mnie stworzyłeś na swoje podobieństwo.
Całkowicie się poświęcam na Twoją chwałę.
Wszystko, czym jestem i co posiadam,
niech Twoją wolę wypełnia.
Ojcze, do Ciebie należę dzisiaj i na zawsze.
Bądź wola Twoja we mnie,
i we wszystkim, co moją własność stanowi.
Ojcze, pobłogosław moje przedsięwzięcie
w tę dnia dzisiejszego poranną godzinę.
Uczyniłem je przed Twoim Obliczem,
bym wieczorem mógł ufnie przed Tobą stanąć. Amen.
OD CIEBIE POCHODZI
i słońce, i księżyc, i niebios firmament.
Ty, Ojcze, rządź nami, kieruj i prowadź!
Panie, w Twych dłoniach początek i koniec, w Twoje ręce wszystko oddaję.
ZDROWAŚ MARYJO,
łaski pełna,
Pan z Tobą.
Błogosławionaś Ty między niewiastami,
i błogosławion Owoc żywota Twojego, Jezus.
Święta Maryjo,
Matko Boża,
módl się za nami grzesznymi,
teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen.
Słowo Boże:
"Będziesz miłował Pana, Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego." (Mt 22, 37-39)
PANIE, Z SERCA CI DZIĘKUJĘ
za rozpoczęty dzień, który mam przeżywać.
Przyjmuję go jako podarek od Ciebie.
Przyjmuję wszystko, co on mi przyniesie:
co dobre i przykre, pomyślność i przeciwności.
Pomóż mi spełnić obowiązki, na Twoją chwałę.
Niech będę czysty i prawdomówny, szczery w postępowaniu.
Dla ludzi, których dzisiaj spotykam,
niech będę uprzejmy i cierpliwy.
Nie dozwól, bym byt zgorszeniem dla kogokolwiek.
Niech wzrastam w wierności i kochaniu Ciebie. Amen.
CIEBIE BOGA WYSŁAWIAMY, TOBIE PANU WIECZNA CHWAŁA
Ciebie, Ojca, niebios bramy, Ciebie wielbi ziemia cała.
Tobie wszyscy aniołowie, Tobie Moce i Niebiosy,
Cheruby i Serafinowie - ślą wieczystej pieśni głosy.
Święty, Święty, nad świętymi, Bóg zastępów, Pan łaskawy,
pełne niebo z kręgiem ziemi, Majestatu Twojej sławy.
Apostołów Tobie rzesza, chór proroków pełen chwały,
Tobie hołdy nieść pospiesza Męczenników orszak biały.
Ciebie, poprzez okrąg ziemi, z głębi serca, ile zdoła,
głosy ludów zgodzonymi, wielbi święta pieśń Kościoła.
Niezmierzonej Ojca chwały, Syna, Słowo wiekuiste,
z Duchem wszechświat wielbi cały, Królem chwały, Tyś o Chryste!
Tyś Rodzica Syn z wiek wieka, by świat zbawić swoim zgonem,
przyoblókłszy się w człowieka, nie wzgardziłeś Panny łonem.
Tyś poruszał śmierci wrota, starł jej oścień w męki dobie,
i rajskiego kraj żywota otworzyłeś wiernym sobie.
Po prawicy siedzisz Boga, w chwale Ojca, Syn jedyny,
lecz gdy zabrzmi trąba sroga, przyjdziesz sądzić ludzkie czyny.
Prosim, słudzy, łask niegodni, wspomóż, obmyj grzech co plami,
gdyś odkupił nas od zbrodni drogiej swojej Krwi strugami.
Ze świętymi, w blaskach mocy, wiecznej chwały zlej nam zdroje.
Zbaw, o Panie, lud sierocy, błogosław dziedzictwo swoje.
Rządź je, broń po wszystkie lata, prowadź w niebios błogie bramy.
My w dzień każdy, Władco świata, Imię Twoje wysławiamy.
Po wiek wieków nieustannie, pieśń co sławi Twoje czyny.
O, w dniu owym racz nas Panie, od wszelakiej ustrzec winy!
Zjaw swą litość w życiu całym - tym co żebrzą Twej opieki.
W Tobie Panie, zaufałem - nie zawstydzę się na wieki!
Słowo Boże:
"Wszystko na większą chwałę Boga."
KOCHANY OJCZE NIEBIESKI
dziękuję Ci, że mogę Cię Ojcem nazwać.
W swe mocne dłonie weź mnie dziś całego
i wszystkie mi drogie osoby.
Kieruj moimi myślami i czynami.
Chciałbym radośnie przeżywać ten dzień.
Daj mi jasne spojrzenie, bym podziwiał Twe dzieła.
Daj serce otwarte, które jest zdolne
radować się Twoją dobrocią i łaską.
Pozwól mi coraz lepiej Twoją wolę poznawać.
Jeśli zaś czegoś rozumem swoim pojąć nie zdołam,
spraw, bym rozważał Twoje tajemnice.
Strzeż mnie, bym nie oddalił się od Ciebie.
Prowadź mnie w swojej cierpliwości i mądrości
i pomóż, bym całym sercem Tobie zaufał.
BOGU NA NIEBIE CZEŚĆ I CHWAŁA,
ludziom na ziemi pokój.
Wszechmocny Ojcze, Najwyższy Panie, bądź pochwalony.
Panie Jezu Chryste,
Synu Boży,
bądź pochwalony.
Ty mieszkasz w światłości wiekuistej z Bogiem Ojcem i Duchem Świętym. Amen.
PRZYJDŹ DUCHU ŚWIĘTY
i spraw, by spieszący się i zagonieni zatrzymali się na chwilę
i innych ludzi dostrzegli, by byli dobrzy i poznali, czego im potrzeba.
Niech znajdą czas, by się mogli miłować wzajemnie.
Do kościoła, na modlitwę idącym udziel łaski,
by dzielili się z innymi otrzymanymi darami. Niespokojnym pozwól zacząć pytać o drogę prowadzącą do życia wiecznego.
Starców i chorych niech dziś z miłością odwiedzą ludzie dobrzy,
nie zaś ci pustego serca, co im piękne słowa mówią, na zegarek spoglądając.
Niechaj rodzice, którzy swe dzieci mówić nauczyli, niech też rozumieją ich mowę.
Daj nam dziś świadomość Twej wśród nas obecności,
byśmy dla drugich nie byli ciężarem.
Niech w Twojej przy nas obecności spokojnie odetchną i będą radośni.
Ześlij Twojego Ducha,
a wszystko stanie się nowe.
Ty odnowisz oblicze ziemi. Amen.
Słowo Boże:
"Do każdego, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie." (Mt 10.32)